Syn zatracenia którym się stał, był wcześniej apostołem. Odstępca jest formowany z wyznawającego wcześniej wiarę Chrześcijanina. To bardzo niepokojąca rzecz, czyż nie? Powiecie, „Cóż, ale jak on to robi, Bracie Currin?” Opowiem wam to w skrócie. Po pierwsze, przyjdzie taki dzień w waszym życiu, mimo że jesteście szczerymi wyznawcami Jezusa Chrystusa. Przyjdzie taki dzień w waszym życiu jeśli zaniechacie dróg Bożych, jeśli wzgardzicie doktrynami Łaski, tak jak Brat Paul przemawiał w poprzedniej godzinie; kiedy mówił o ukrytej modlitwie, czytaniu i stosowaniu Bożego Słowa. Nadejdzie dzień, gdy coraz bardziej będziesz się upodabniał do tego świata i nie będziesz już dłużej przekonany o swoim grzechu. Bóg nie będzie już dłużej trapił cię, wskazując na twój grzech. Widzicie rzeczywistość tego w Liście do Efezjan rozdziale 4; mowa jest o tych którzy poddali się uczuciom.
Po drugie, nie będziesz już dłużej hamowany w swoim grzechu. Będziesz patrzył na rzeczy, będziesz mówił rzeczy; w nikczemny sposób, przed Bogiem. Te rzeczy nie będą ci już przeszkadzać. Kiedy zgrzeszysz przeciwko Bogu, nie będziesz o tym przekonywany. Będziesz grzeszył coraz więcej bez żadnego powstrzymującego wpływu Ducha Świętego. Podobnie jak Saul, jak Pisma mówią w 1 Księdze Samuela Rozdziale 13 wersecie 12, kiedy Samuel przychodzi i mówi do niego: „Co uczyniłeś składając tę ofiarę przed Bogiem?” Saul odrzekł, „Gdy widziałem, że lud pierzchnął ode mnie, a ty nie nadszedłeś w oznaczonym czasie,…ośmieliłem się przeto złożyć ofiarę całopalną.” Od tego dnia naprzód, nigdy nie zobaczycie więcej aby Saul był ponownie nieposłuszny wobec Boga.
I po trzecie, słuchajcie tego: trzecim etapem tego procesu jest to, że Bóg pozwoli ci grzeszyć i pozwoli ci myśleć że się z tego wywiniesz. Biblia mówi w Księdze Kaznodziei Salomona rozdziale 8, w wersecie 12: „Ponieważ wyroku skazującego za zły czyn nie wykonuje się szybko, przeto wzrasta u synów ludzkich chęć pełnienia złego,”
I ostatecznie, końcowe stadium, słuchajcie! Ten Bóg poprowadzi cię w jeszcze większe pokuszenie. „Co?” Ewangelia Mateusza Rozdział 6, w wersecie 13, w maksymie modlitwy Jezus mówi „I nie wódź nas na pokuszenie,” To wyrażenie zakłada, że jest możliwe aby Bóg wiódł na pokuszenie. Powiesz, „Jak to?” Nie powiedziałem, że Bóg powoduje to że zgrzeszysz. Nie powiedziałem że Bóg cię kusi. Bóg „sam nikogo nie kusi.”, według Listu Jakuba rozdziału 1. Ale mówię ci przyjacielu, On odsunie się z twojego życia, to będzie jak: pokuszenie grzechu które jest Ci dawane systematycznie na srebrnym półmisku. W celu zatwardzenia twojego serca coraz bardziej. To jest gniew z powodu opuszczenia.
Byłem na konferencjach takich jak ta przez wiele lat i ludzie przychodzili z takim głodem. Pozornie z takim wspaniałym głodem prawdy i posłuszeństwa Bogu. Ale, czy mogę wam coś powiedzieć? Niestety, na spotkaniach takich jak to. Potencjalnie, możesz być siedzącym obok, jednego z największych odstępców jakich świat kiedykolwiek widział na oczy. Co zrobisz z tym co usłyszałeś?